Biorąc pod uwagę szalone tempo życia, w naszych czasach nowa zmywarka nie jest przedmiotem luksusowym, ale koniecznością każdej nowoczesnej rodziny. Nie tylko oszczędza czas, ale także zmniejsza zużycie wody, oszczędzając budżet rodzinny. Szkoda byłoby stracić tak cennego pomocnika podczas przeprowadzki lub uszkodzić nowo zakupiony sprzęt podczas transportu. Uważa się, że niemożliwe jest przetransportowanie zmywarki leżącej na boku. Dziś podpowiemy, czy tak jest i jak najlepiej zorganizować transport.
Czy dopuszczalne jest położenie zmywarki na boku podczas transportu?
Przedstawiciele sieci handlowych lubią mówić, że zmywarek na boku nie wolno przewozić, bo w takim przypadku nawet zupełnie nowe modele mogą zawieść. Powodem takich obaw jest fakt, że wszystkie zmywarki są testowane fabrycznie, co może powodować zaleganie wody w obudowie. Oznacza to, że jeśli maszyna jest przenoszona na boku, cała woda wyleje się i dostanie się do modułu sterującego, co może go wyłączyć.
Ta teoria ma prawo istnieć, ale szanse na rzeczywiste szkody spowodowane zalegającą wodą są znikome. Nawet jeśli masz pecha i woda najpierw wyleje się z miski, potem dostanie się do komory mycia, a potem przesiąknie przez drzwiczki, to praktycznie nie ma szans, żeby całkowicie zepsuła moduł sterujący. Możliwość tę można całkowicie wyeliminować, po prostu umieszczając suche szmatki w komorze myjącej, co da pożądany efekt.
- Zapchana tekstylnymi koszyczkami wewnątrz komory nie będzie zwisała podczas transportu.
- Szmaty wchłoną całą wodę, która teoretycznie mogłaby dostać się do leja, a następnie do modułu elektronicznego.
Dodatkowo przed transportem maszyny należy upewnić się, że w komorze nie ma soli i detergentów.
Umieszczając zmywarkę w samochodzie, zamocuj ją tak, aby jak najmniej zwisała podczas jazdy. W niektórych nowoczesnych PMM można włożyć szmatkę w szczelinę między komorą mycia a patelnią. Jeśli posiadasz taką maszynę, ostrożnie wsuń szmatkę do środka, co zmniejszy prawdopodobieństwo uszkodzenia. Zachowując wszystkie powyższe środki ostrożności, zmywarkę można transportować nawet leżąc na boku bez żadnych negatywnych konsekwencji.
Jak najlepiej spakować PMM?
W każdym razie transport będzie bezpieczny, jeśli odpowiednio przygotujesz sprzęt do wyjazdu. Aby to zrobić, musisz poświęcić czas na zapoznanie się z ważnymi cechami transportu, a także na poszukiwanie kontenerów.Wielu nie chce poświęcać osobistego czasu na tę kwestię, ale awaria spowodowana niewłaściwym transportem nie jest czymś, na co chcesz wydawać pieniądze. Dlatego lepiej starannie przygotować się do wyjazdu.
- Usuń wszystkie części i przedmioty, które można wyjąć ze zmywarki, aby nie pękły i nie uszkodziły zmywarki od wewnątrz.
- Użyj specjalnych gumowych zatyczek do węża spustowego i dopływowego.
- Zamocuj wszystkie drzwi i inne ruchome części urządzenia za pomocą taśmy lub liny.
- Owiń wszystkie węże folią plastikową lub bąbelkową i zabezpiecz taśmą klejącą lub taśmą w celu zabezpieczenia.
Resztki wody to nie najgorszy problem, z jakim borykają się właściciele samochodów podczas transportu. Znacznie więcej kłopotów może przynieść wyboje i doły na drogach, z powodu których zmywarka będzie odbijać się z tyłu.Takie działania prowadzą do pojawienia się zarówno drobnych wad wizualnych, takich jak rysy i wgniecenia, jak i poważnych pęknięć na ważnych elementach. Tym samym to brak solidnego mocowania może sprawić, że sprzęt stanie się bezużyteczny, a nie wilgoć po teście produkcyjnym.
Nie wyrzucaj oryginalnego opakowania zmywarki - może się przydać w transporcie.
Dlatego lepiej poświęcić czas i wysiłek przed transportem, aby później nie wydawać pieniędzy na naprawę lub wymianę sprzętu. Zadbaj o dobrze dobrane pojemniki, które zredukują wpływ wibracji. Jeśli pudełko fabryczne jest zachowane, to można je położyć fabryczną pianką lub gęstą tkaniną, powiedzmy, kocami w kratę.
Jeśli nie ma odpowiedniego pojemnika do zmywarki, można go owinąć czymś miękkim, na przykład gumą piankową lub tymi samymi kocami, a następnie owinąć folią bąbelkową i wszystko skleić taśmą.W takim przypadku nic nie zagrozi Twojemu asystentowi rodziny, a on cudownie „przeżyje” każdy transport.