Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Docieplenie ścian od wewnątrz jest tańsze i łatwiejsze. Na pierwszy rzut oka w takiej izolacji jest tylko jeden minus. Powierzchnia pokoju zmniejsza się o kilkanaście lub dwa centymetry. Ale jeśli pokój jest duży, dlaczego nie? „To wciąż niemożliwe” – mówią eksperci. I wcale nie chodzi tu o cenne centymetry przestrzeni życiowej, z którymi wielu jest gotowych się rozstać.

Ocieplenie ścian od wewnątrz to bezpośrednia droga do zawilgocenia i pleśni w domu!

3 fakty przeciwko

Nie mając możliwości finansowych na wynajęcie rzemieślników i docieplenie ścian od zewnątrz, wielu decyduje się na łatwiznę.Dostępne płyty styropianowe i piankowe. I jak łatwo je zainstalować! Płytkę posmarowałem klejem i przykleiłem do ściany. Potem kolejny. I tak od góry do dołu. Puste przestrzenie są wypełnione pianką montażową. Kilka godzin i mieszkanie jest ciepłe. Negatywne konsekwencje nie ujawniają się od razu.

Po niewłaściwym dociepleniu ściany przy silnych mrozach można zaobserwować małe kałuże przy listwie przypodłogowej. Kondensat, który tworzy się między zamarzniętą ścianą a ciepłą pianką, spływa po mikropęknięciach. Pojawia się wilgoć, a wraz z nią dom atakuje grzyb.

Punkt rosy się przesuwa

" Punkt rosy" to termin związany z kondensacją pary wodnej. Woda jest źródłem życia na Ziemi i otacza nas wszędzie. Jeśli woda nie płynie, to nie znaczy, że jej nie ma. Unosi się nad wrzącym czajnikiem, generatorem pary. Woda jest obecna w powietrzu wydychanym przez człowieka.

Jak każdy gaz, para wodna ma ciśnienie cząstkowe. Oznacza to, że naciska na ścianę z pewną siłą.Jeśli siła nacisku wewnątrz i na zewnątrz jest taka sama, para nigdzie się nie porusza. Ale gdy tylko „czuje”, że w pobliżu jest sucho i zimno, natychmiast się tam spieszy. W tym samym czasie, stygnąc, zmieni się w stan ciekły.

Punkt rosy to temperatura, w której para zamienia się w wodę (skrapla się). Może się to zdarzyć na zewnątrz, wewnątrz lub na środku ściany. W związku z tym kropelki wilgoci pojawiają się w pomieszczeniach, na zewnątrz lub bezpośrednio w ścianie. Punkt rosy zależy od wilgotności i temperatury w pomieszczeniu.

Przy +20℃ i 60% wilgotności para zamienia się w wodę przy +12℃. Przy tej samej temperaturze i wilgotności na powierzchni schłodzonej poniżej +6℃ pojawi się 40% kropelek wilgoci. W zwykłej, nieocieplonej ścianie miejsce skraplania znajduje się mniej więcej pośrodku. Jeśli na zewnątrz robi się zimniej, ściana zamarza głębiej, a punkt rosy przesuwa się wewnątrz pomieszczenia. Następnie obserwujemy wilgoć i pleśń.

Dzięki izolacji zewnętrznej ściana staje się cieplejsza, a kondensacja skrapla się bliżej ulicy.

Podczas ogrzewania od wewnątrz wszystko dzieje się dokładnie odwrotnie. Urządzenia grzewcze ogrzewają izolację. Dlatego dom jest ciepły. Tymczasem ściana zamarza na dużą głębokość. Punkt rosy znajduje się tuż między nim a pianką, która jest najczęściej stosowana do izolacji ścian.

Wiele osób widzi rozwiązanie problemu w stworzeniu szczeliny wentylacyjnej pomiędzy ścianą a ociepleniem. Podobno podczas ruchu powietrza kondensat wysycha. Rzeczywiście, tak się dzieje. Ale jednocześnie instalacja staje się znacznie bardziej skomplikowana, a pomieszczenie staje się jeszcze mniejsze.

Palnopalny styropian

Najmniejsza iskra w instalacji elektrycznej, a mieszkanie ocieplone od wewnątrz zapali się jak zapałka!

A jeśli się nie zapali, cała rodzina naraża się na poparzenia toksycznymi substancjami uwalnianymi podczas spalania. Faktem jest, że polistyren i tworzywa piankowe są materiałami palnymi (odpowiednio G3 i G4). Poeci są traktowani środkami zmniejszającymi palność - substancjami, które się nie palą. Ale jest jedno „ale”. Po podgrzaniu powyżej +70℃ zaimpregnowane grzejniki wydzielają truciznę. Świetnie się też tlą.

Ściana nie oddycha

Wielu nie myśli o tym, że ściany mają tendencję do „oddychania”. To znaczy pomijanie pary. To znaczy, aby usunąć nadmiar wilgoci z powietrza. Aby zrozumieć, dlaczego jest to konieczne, spróbuj spędzić jeden dzień w drewnianym lub murowanym domu, a drugi pod szklanym słojem. Porównanie jest zgrubne, ale jednak.

Ocieplając dom pianką, zamykamy wilgoć w pomieszczeniu i zamieniamy je w saunę. Cóż, jeśli wentylacja działa prawidłowo. Wtedy para wodna z powodzeniem znajduje wyjście. Ale jeśli pomieszczenie jest słabo wentylowane lub w ogóle nie wietrzone (a tak się często dzieje w starych domach), przebywanie w pokoju staje się mało komfortowe.Do tego okna się pocą, ściany zawilgocą (z przyczyn niezwiązanych z przesunięciem punktu rosy).

Jak prawidłowo ocieplić ściany?

Ocieplenie kładzie się tylko na zewnątrz ścian!

I musisz zrobić to dobrze. Istnieje wiele niuansów. Tak czy inaczej, każda interwencja wpłynie na mikroklimat w domu. Ważne jest, aby nie zaburzyć równowagi.

    Upewnia się, że ściany są równe, bez pustych przestrzeni. Takie strefy odpowiednio szybciej zamarzają, tworzy się w nich kondensacja.
  1. Prawidłowo oblicz ilość izolacji. Jego grubość powinna być wystarczająca, aby punkt rosy przesunął się na środek izolacji. Jeśli punkt rosy znajduje się na styku izolacji ze ścianą, kondensat nie znajdując wyjścia nasyci ścianę. Mokra, ciepła ściana to nie tylko ulubiony przysmak grzyba, ale także bezpośrednia droga do zniszczenia budynku.
  2. Dobierz izolację indywidualnie, w zależności od materiału i grubości ścian, klimatu w regionie, temperatury i wilgotności w pomieszczeniu. Na przykład ściana z cegły o grubości 40 cm będzie wymagała większej izolacji niż blok piankowy o grubości 40 cm.

Właściwe ocieplenie ścian zakłada utworzenie „ciasta”, które będzie „oddychać”, czyli usuwać nadmiar wilgoci z powodu ciśnienia cząstkowego. Punkt rosy powinien znajdować się pośrodku izolacji na zewnątrz domu.

Przykład poprawnej izolacji:

Pytania i odpowiedzi

Pytanie: Czy ocieplenie ścian od wewnątrz może się udać?

Odpowiedź: Być może. Ale w wyjątkowych przypadkach. Aby to zrobić, należy spełnić 8 warunków.Na stałe mieszkają w lokalu. Wentylacja wykonana zgodnie z normą. Ogrzewanie też. Wszystkie konstrukcje są ocieplone. Ściana jest gruba i ciepła. Według obliczeń do jego ocieplenia potrzeba nie więcej niż 50 mm styropianu. Opór przenikania ciepła mniejszy niż 30%. Mówiąc prościej, w ciepłym regionie z dobrą wentylacją i ogrzewaniem, w budynku mieszkalnym o grubych ścianach, możliwe jest docieplenie ścian od wewnątrz!

Pytanie: Co można zrobić, jeśli ściany są już ocieplone od wewnątrz?

Odpowiedź: Przede wszystkim należy zapewnić wentylację (sprawdzić i wyczyścić okapy). Plastikowe okna należy otwierać w celu wentylacji przez co najmniej pół godziny dziennie. Dodatkowe źródło ogrzewania pomoże również ograniczyć tworzenie się kondensatu. Należy jednak zrozumieć, że problem całkowicie zniknie dopiero po odpowiednim ociepleniu ścian domu od zewnątrz.

Konsekwencje niewłaściwego ocieplenia ścian nie są od razu zauważalne. Na pierwszy rzut oka dom jest ciepły, a na pierwszy rzut oka suchy. Pojawienie się grzyba jest wykrywane przez mieszkańców domu przez około 2-3 lata, kiedy obejmuje znaczny obszar i rozprzestrzenia się do końca.Zazwyczaj wybuchy aktywności pleśni występują w zimnych porach roku, kiedy występują silne zmiany temperatury. Próba ratowania kończy się całkowitym upadkiem. Musimy przerobić wszystko „w umyśle”. Dlatego mówią, że ocieplanie ścian od wewnątrz to sprawa fatalna.

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kategoria: