Od osób starszego pokolenia często słyszy się zdanie, że nie można prać ubrań w niedzielę. Niektórzy ignorują tę uwagę, inni boją się konsekwencji. Jest to szczególnie przerażające dla tych, którzy dopiero rozpoczęli drogę do Boga i starają się żyć zgodnie z zasadami kościoła. Proponujemy dowiedzieć się, skąd wziął się ten zwyczaj i czy warto go przestrzegać.
Czy w niedzielę obowiązuje zakaz prania?
Dla ludzi Kościoła Biblia ma ogromne znaczenie i zawiera zalecenia zarówno duchowe, jak i codzienne. Nic jednak nie mówi się o zakazie mycia się w niedzielę.Kościół zaleca rezygnację z prac domowych w sobotę, ale we współczesnych realiach ograniczenie to przesuwa się o dzień do przodu.
Faktem jest, że według Biblii tydzień kończy się w sobotę. W tym dniu lepiej nie wykonywać prac domowych, prać, sprzątać, sprzątać i gotować, poświęcając czas kościołowi i rodzinie. Tak więc ten czas jest uważany za sprzyjający wspólnym spacerom, cichym zabawom i kolacjom. Teraz niedziela jest uważana za dzień "końcowy" , więc wszystkie wymienione zasady zostały do niej przeniesione.
Zgodnie z statutem kościoła nie zaleca się robienia prania i sprzątania w ostatni dzień tygodnia – lepiej poświęcić ten czas na samodoskonalenie rodzinne i duchowe.
Ale nie ma bezwzględnego zakazu pralki. Pranie jest dozwolone, jeśli odmowa spowodowałaby grzech. Lepiej jednak poświęcić czwartek na prace domowe, które według kanonów kościelnych uważane są za „czyste”. Chociaż nie wszyscy odwiedzający świątynię postępują zgodnie z tą instrukcją.
Czego jeszcze nie należy robić siódmego dnia?
W niedzielę wierzącym zabrania się nie tylko uruchamiania pralki. Ten dzień trzeba poświęcić modlitwie i duchowemu samodoskonaleniu, dlatego warto porzucić inne „ingerujące” doczesne sprawy. Absolutne „nie” dotyczy niewłaściwych działań:
- Gry internetowe;
- picie alkoholu;
- głośna muzyka;
- palenie papierosów.
Nie ma bezwzględnego zakazu niedzielnego prania w kościele - nie jest to grzechem.
Idealną rozrywką jest modlitwa i chodzenie do świątyni. Ale nawet niewierzący powinni przyjrzeć się takiej tradycji, zapomnieć o zlewie i pralce, poświęcić czas sobie, rodzinie i odpocząć od cotygodniowej rutyny.
A co z innymi krajami chrześcijańskimi?
Stanowisko kościoła chrześcijańskiego jest takie, że w ostatni dzień tygodnia należy zapomnieć o sprawach doczesnych i poświęcić się sprawom duchowym.Dla Rosjan nie zawsze jest to wygodne, ponieważ często czas na sprzątanie przypada tylko w niedzielę. Zastanawiam się, czy istnieje światowy zakaz prania w niedzielę?
W USA stosunek do prania jest zupełnie inny. Pralka jest bardzo rzadko spotykana w domu, ponieważ Amerykanie wybierają pralnie, aby zaoszczędzić miejsce, czas i pieniądze. Pralki znajdują się niemal na każdym rogu i oferują szybkie sprzątanie. Mieszkańcy nie wyznaczają sobie osobnego dnia „prania”, tylko wrzucają rzeczy do pralek przed lub po pracy.
W Szwecji kupno pralki też jest uważane za irracjonalne. W piwnicy każdego apartamentowca znajduje się mini-pralnia, z której mieszkańcy korzystają według specjalnego harmonogramu. Z reguły na pranie przeznaczony jest jeden dzień tygodnia na piętro lub grupę mieszkań. Nie musisz wybierać czy to poniedziałek czy niedziela - wszystko jest za obopólną zgodą.
W innych krajach nie każdy obywatel ma pralkę w mieszkaniu – popularne są ogólnodostępne pralnie lub pralki.
Wydaje się, że tylko w naszym regionie pranie traktowane jest jako długi i pracochłonny proces. Dla innych zawód ten nie sprawia trudności i nie jest obciążony przekonaniami kościelnymi. Każdy wybiera, czy w niedzielę się umyć, czy odpocząć. Jeśli strach przed popełnieniem błędu jest zbyt duży, powinieneś zadbać o swój spokój i wybrać inny dzień tygodnia.