Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Usunięcie starych mebli z mieszkania nie jest takie trudne. Wystarczy go zdemontować, wynieść na zewnątrz i załadować do samochodu. Ale gdzie zabrać - nie jest jasne. Wyrzucanie starych stołów i sof na miejskie wysypisko kosztuje dużo pieniędzy, a najbliższe wysypisko może być oddalone o kilkaset kilometrów. Wyrzucanie śmieci na ustronnym pasie również nie jest darmowe, za takie naruszenie porządku publicznego grozi grzywna. Istnieją jednak alternatywne opcje – korzystając z nich, możesz nie tylko pozbyć się niepotrzebnych rzeczy, ale także zarobić pieniądze.

Opcja 1 – sprzedaj „tak jak jest”

Jak pokazuje praktyka, nawet mebli w bardzo złym stanie nie trzeba oddawać do recyklingu – szybko znajdują nowych właścicieli. Najważniejsze, aby nie próbować sprzedawać obwisłego krzesła w cenie nowego miękkiego narożnika. To, co Ty uważasz za śmieci, inni mogą naprawić (przeciągnąć nową tkaniną, przemalować, udekorować) i wykorzystać zgodnie z przeznaczeniem.

Rzadkie i zabytkowe przedmioty mogą być ofiarowane koneserom starożytności. W takim przypadku cena wzrośnie z dwustu, trzystu „za sok i czekoladę” do kilkudziesięciu tysięcy. Oczywiście im lepiej zachowane meble, tym więcej za nie zaproponują.

Potencjalnych nabywców najłatwiej znaleźć w następujący sposób:

  • Zawieś ogłoszenie o sprzedaży starych mebli na drzwiach wejściowych - najprawdopodobniej spodoba się jednemu z sąsiadów, a to rozwiąże problem.
  • Dodaj ogłoszenie w lokalnej gazecie - mimo że internet coraz bardziej wkracza w nasze życie, starsze pokolenie nadal woli dowiadywać się wszystkiego z prasy drukowanej.
  • Umieść ogłoszenie na forach typu "Avito" czy "Yula" . Warto uzupełnić go o zdjęcia, aby ludzie mogli zobaczyć rzeczywisty stan mebli i nie marnować swojego lub swojego czasu na próżno.
  • Powiedz wszystkim znajomym – ustnie i za pośrednictwem sieci społecznościowych – że planujesz sprzedać stare meble. Nawet jeśli niczego nie potrzebują, mogą znać osoby, które całe życie marzyły o decoupage'u właśnie takiego stołu lub postawieniu na wsi takiego kredensu, którego marzysz o pozbyciu się.

Opcja 2 - recykling

Bez względu na materiał, z jakiego wykonane są meble, zawsze znajdzie się miejsce, gdzie można je podarować.To prawda, że \u200b\u200bjest mało prawdopodobne, aby można było przymocować wszystko w tym samym czasie - szafki, stoły i krzesła. Zanim zaniesiesz rzeczy do centrum recyklingu, powinieneś je rozebrać (dosłownie - na małe części) i posortować.

  • Metalowe części - zawiasy, zawiasy, sprężyny itp. - należy złożyć osobno. W miarę możliwości warto też dzielić według rodzajów metali – stal zwykła (żelazna), miedź, aluminium, stal nierdzewna.
  • Wszystko co jest zrobione z drewna (podłokietniki sof, drzwi, dna i ścianki szafek, blaty) też ma być poddane osobnemu recyklingowi. Ponieważ będą one przetwarzane na brykiety i pelety do ogrzewania, tapicerka z tkaniny i guma piankowa będą musiały zostać usunięte.
  • Plastikowe meble dostaną drugie życie w postaci worków budowlanych, worków na śmieci czy rur kanalizacyjnych. Ze względu na jego wykorzystanie jako materiału nadającego się do recyklingu ważny jest również brak zanieczyszczeń.
  • Niektóre miasta przyjmują też szmaty – takie punkty zbiórki można oferować tkaninę obiciową, ale z reguły zostaje jej niewiele, więc nie opłaca się jej nigdzie wywozić. O wiele łatwiej jest wynieść nieczystości do zwykłego zbiornika - nie jest to zabronione przez prawo.


Czy musisz sam przewieźć meble do punktu recyklingu?Jeśli surowców wtórnych jest naprawdę dużo, odbiorcy zabiorą je za darmo. W przeciwnym razie będziesz musiał organizować dostawę metalu, płyt i plastiku własnym transportem, co znacznie zmniejsza dochody.Jeśli udało Ci się sprzedać meble, kto powinien zorganizować dostawę do kupującego?W przypadku sprzedaży wywóz mebli pokrywa kupujący. A były właściciel tylko liczy pieniądze i wzdycha z ulgą.

Jeśli nie stawiasz sobie za cel zarabiania pieniędzy i cieszysz się, że po prostu pozbędziesz się starych mebli, możesz przekazać je fundacjom pomagającym biednym i dotkniętym klęskami żywiołowymi – w kryzysie, co wydaje się do was śmieci, będzie dobrze służyć tym ludziom. Inną opcją jest porozmawianie z robotnikami z pobliskiej budowy. Najprawdopodobniej w ich przebieralni nie ma wystarczającej ilości stołu lub krzeseł, sofy.

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kategoria: