- Dlaczego dywany i myjnia nie idą w parze?
- Jeśli nadal używasz myjni samochodowej do czyszczenia dywanów, to której?
Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!
Chcę cię ostrzec. Kilka tygodni temu postanowiłem zawieźć dywaniki do myjni samochodowej. Na 3 duże dywany policzyli całkiem przyzwoitą kwotę - 2532 rubli. Cóż, nic, pomyślałem, ale dom będzie czystszy o rząd wielkości. Jak się okazało bardzo się myliłem.
Dywany zostały mi przekazane w całości pokryte przyzwoitą warstwą kurzu. Odpowiedzieli na moją uwagę w następujący sposób: „Czego chciałeś, jezdni. Odkurzyć dom." Okazało się jednak, że kurz nie jest najgorszy. Na jednym z dywanów znalazłem rozrzucone plamy oleju maszynowego. Pracownicy kategorycznie odmówili zwrotu pieniędzy za złe sprzątanie. Na przykład wiedzieli, dokąd się zwrócić, i musieli przewidzieć wszystkie zagrożenia.
Dlaczego dywany i myjnia nie idą w parze?
Przed tym incydentem nigdy nie prałam dywanów w myjni samochodowej. Ale z jakiegoś powodu byłem pewien, że procedura była skuteczna. Albo moi przyjaciele powiedzieli mi, że wszystko poszło dobrze, albo przeczytałem to w Internecie. Nie powinienem był dokładnie studiować tematu przed podjęciem tego pochopnego kroku.
Opowiadając koledze o dywanach, które dali mi w myjni, usłyszałem od niego historię:
„W naszej szkółce jest dywan-trawa - z długim grubym włosiem. Ponadto jest to również jasny beżowy kolor. Rozumiesz, kim się stał po wielu miesiącach dziecięcych zabaw. Plamy z farb, soku i czegoś innego były trudne do zmycia rękami. A żona zaproponowała, że wypra dywan w myjni.
Zamówiliśmy usługę dostawy. Za dodatkową opłatą sam dywan został zabrany i przywieziony. Na pytanie, czy plamy znikną, zapewniono nas, że u Karchera plamy nie mają szans. Ponieważ stos jest długi, obliczono nam koszt prania w najwyższej cenie.
Czas na powrót dywanu. Zamiast puszystej trawy zobaczyliśmy coś, co przypominało powaloną sierść pudla. Nie udało nam się odbudować stosu. Pieniędzy również nie zwrócono, chociaż pisaliśmy reklamacje. Od tego czasu myję samochód tylko w myjni.”
Po zapytaniu innych znajomych usłyszałam wiele negatywnych komentarzy na temat czyszczenia dywanów w myjni samochodowej. Nawiasem mówiąc, nie mówimy o jednym konkretnym miejscu. Z usługi korzystali ludzie w różnych częściach miasta. Ale często wynik był katastrofalny. Zdałem sobie sprawę, że na myjni samochodowej jest znacznie więcej szans na zniszczenie dywanu niż na jego wyczyszczenie. Myjka wysokociśnieniowa uszkadza podłoże i runo, a po wyschnięciu na zewnątrz produkty pokrywane są kurzem ulicznym, brudem i olejem z samochodów.
Jeśli nadal używasz myjni samochodowej do czyszczenia dywanów, to której?
Myjnia samochodowa to ostatnie miejsce, do którego należy udać się na czyszczenie dywanów. Aby to zrobić, istnieją specjalne pralnie chemiczne i firmy sprzątające, które używają specjalnych chemikaliów i sprzętu. Są w każdym stosunkowo dużym mieście.
W małych miejscowościach, gdzie tego rodzaju usługi nie są świadczone, myjnia może być rozwiązaniem w przypadku silnego zabrudzenia dywanu. Na przykład, jeśli ma pleśń, mocz itp.
Ale wtedy trzeba dokładnie podejść do wyboru instytucji:
- Myjnia powinna być zlokalizowana z dala od ruchliwej jezdni - w alejce lub przynajmniej za wysokim płotem. Szczególnie ważne jest to, że w pobliżu nie przebiega linia kolejowa i nie ma „zakurzonych” zakładów przemysłowych.
- Wybierz myjnię posiadającą komorę suszenia. Takich zlewozmywaków jest całkiem sporo. Suszą dywany nie na ulicy, ale w specjalnej maszynie. Dlatego z powodu osiadania kurzu i brudu nie możesz się martwić.
Przed zabraniem dywanu do myjni samochodowej ważne jest, aby upewnić się, że przetrwa ten proces. Zwróć uwagę na rodzaj podłoża. Jeśli się klei lub włosie jest długie, lepiej nie ryzykować.
Smutne doświadczenie nauczyło mnie lekcji. Nie piorę już dywanów w myjni samochodowej. Na spotkaniu rodzinnym zdecydowano się na użycie specjalnych pianek do mycia. A jeśli stan stanie się całkowicie opłakany - wezwij specjalistów z firmy sprzątającej. Mam nadzieję, że moja historia przyda się komuś i przestrzeże przed fatalnym błędem.