Po przeprowadzce do prywatnego domu ludzie często nie podejrzewają, z jakimi trudnościami będą musieli się zmierzyć. Przyczyny zatorów w kanałach są tutaj bardzo specyficzne, a wszystkie trudności musisz rozwiązać sam.
Historia
Mieszkając w prywatnym domu ludzie są gotowi znosić różne niedogodności, ale nie brak nowoczesnej łazienki. Nasza rodzina wybrała więc dom, w którym przeprowadzono kanalizację. Ale po 2 miesiącach woda w toalecie zdradziecko zamarzła.
" Pomyśl, blokada" - pomyślałam i radośnie chwyciłam tłok.Gdy nie sprostał zadaniu, ja nadal nie traciłem nadziei na samodzielne poradzenie sobie z problemem. Zasnąłem z niezawodnym czyścikiem do fajek Krot. Czekałem - i nic. Woda zaczęła się gotować, ale pozostała na swoim miejscu.
Męża w tym momencie nie było, więc pozostało tylko wezwać hydraulika. W takich chwilach zaczynasz rozumieć, ile znaczy działający kanał.
Opowieść hydraulika
Problem został szybko rozwiązany. Za pomocą kabla specjalista wyeliminował blokadę w kwadrans. Jak się okazało, sprowokowały go wilgotne chusteczki. Oczywiście wiedziałam, że zwykłych chusteczek nawilżanych nie należy spłukiwać w toalecie. Ale moje były wyjątkowe, „rozpuszczalne w wodzie”.
„Można spuścić w toalecie” – napis na opakowaniu obnosił się w najbardziej widocznym miejscu. Przekupiła mnie. Hydraulik odpowiedział sarkastycznie na moje wymówki: „Oczywiście, że możesz, jeśli chcesz regularnie spotykać się z zatkanymi rurami”.
Kanalizacja to nie zsyp na śmieci. Niestety, wielu nie dostrzega różnicy. Czego w nią nie rzucają: sfermentowanego barszczu, niedojedzonej owsianki, serwetek, podkładek, niedopałków papierosów, a nawet gruzu budowlanego.
Osobną kategorią stałych klientów hydraulików są osoby, które ślepo wierzą informacjom na opakowaniu. Chusteczki nawilżane rozpuszczalne w wodzie to mit, chwyt marketingowy. Nawet papier toaletowy nie rozpuszcza się całkowicie w kanalizacji.
5 przyczyn częstych zatkań kanalizacji w prywatnym domu
W wieżowcach często zdarza się, że jeden lokator robi zatkanie kanalizacji, a drugi się tym zajmuje. Pamiętam, jak kiedyś ekipa budowlana postanowiła nie zawracać sobie głowy wynoszeniem śmieci i wsypała do toalety wióry betonowe i kawałki prętów zbrojeniowych. Sieć kanalizacyjna całego bloku uległa awarii. W tym przypadku sprawcy blokady zostali znalezieni. Ale to raczej wyjątek od reguły.Zasadniczo mieszkańcy zmywają mniej lub bardziej rozkładające się śmieci. W tym przypadku nie można ustalić, czyja „kropla” była ostatnia. Wielu nawet nie podejrzewa, że popełniają błędy.
W prywatnym domu wszystko dzieje się inaczej. Blokada jest zawsze wynikiem działań konkretnej rodziny (chyba, że problem ma charakter techniczny). Dlatego we własnym interesie leży przestrzeganie zasad funkcjonowania kanalizacji.
Mieszkańcy blokowisk często argumentują, że toaleta nie jest używana zgodnie z jej przeznaczeniem, mówiąc, że „zawsze tak było i nie było zatorów”. W tym miejscu należy również wziąć pod uwagę fakt, że w centralnej miejskiej sieci kanalizacyjnej zapewniono poważny system filtracji:
- Najpierw ścieki wpływają do kolektora;
- następnie przepompowany do oczyszczalni ścieków;
- przejście mechanicznego czyszczenia rusztów;
- po enzymach rozkładających pozostałości biologiczne (rozpuszczalne chusteczki nawilżane, papier toaletowy i inne).
W prywatnym domu kanalizacja najczęściej jest autonomiczna. Rury tutaj są węższe, mają większą liczbę zakrętów i zakrętów. Dlatego szybciej zalegają w nich zarówno odpady spożywcze, jak i higieniczne. Zdarza się, że odpady przedostają się do zbiornika magazynowego i tworzą na dnie gęstą, ciężką masę. Podczas pompowania ścieków maszyna kanalizacyjna jest bezsilna. Chusteczki po prostu zatykają pompkę.
Marnowanie jedzenia
Zapychanie się w kuchni to najczęstszy powód pójścia do hydraulika. Każdy wie, że jedzenie szybko się rozkłada. Z tego wnioskują, że wszystko, co pozostanie na patelni lub na talerzu, bezpiecznie prześlizgnie się przez rurę i zgnije. Ale często ten numer nie działa. Makaron, kapusta, ości ryb przylegają do szorstkiej powierzchni rur. Następnie przyklejają się mniejsze składniki, takie jak liście herbaty, owsianka, kawałki warzyw.
W ściekach autonomicznych odpady żywnościowe są również niebezpieczne, ponieważ powodują śmierć mikroorganizmów beztlenowych. W efekcie cykl biologicznego uzdatniania wody zostaje zakłócony.
O oleju i tłuszczu warto wspomnieć osobno. Gdy są ciepłe, są stosunkowo płynne i płynne. Ale tłuszcze twardnieją w zimnej wodzie kanalizacyjnej (zwłaszcza tłuszcze zwierzęce). Na rurach tworzy się płytka nazębna, która z każdym dniem staje się grubsza i twardsza. W związku z tym światło w rurze zwęża się i przepuszcza coraz mniej wody. Aby temu zapobiec, przed umyciem patelni należy zetrzeć tłuszcz serwetką i wyrzucić go do kosza.
Artykuły higieniczne
Chusteczki nawilżane, ręczniki jednorazowe, papier toaletowy, podpaski, waciki – to wszystko stanowi poważne zagrożenie dla autonomicznych ścieków. Przywierają do najmniejszych nierówności i tworzą gęstą bryłę celulozy. Oto jak wygląda od środka:
Hydraulicy szczególnie nie lubią nawilżanych chusteczek. Mocno się rozciągają, mocno rozdzierają, łączą z innymi odpadami w mocne grudki.W oczyszczalniach serwetki są nawijane na rozdrabniacze (kruszarki). Te kruszarki, zdolne zmiażdżyć, wydawałoby się, wszystko, przestają. Rzemieślnicy muszą czyścić części ręcznie.
Błędy projektowe i montażowe
W domach prywatnych zatory są spowodowane błędami popełnionymi podczas układania kanalizacji. Wielu wykonuje pracę na własną rękę. Nieznajomość SNiP i chęć oszczędzania na materiałach zamienia się w najdrobniejszy gruz utykający w rurach.
Najczęstsze błędy:
- nieprzestrzeganie spadku rurociągów;
- użycie wąskich rur;
- wiele zakrętów i zakrętów, które spowalniają przepływ.
Włosy
Wypadanie włosów to naturalny proces.Ale w przypadku rur kanalizacyjnych nie jest to żadne usprawiedliwienie. W odpływie włosy zamieniają się w sieci, które wyłapują najmniejsze zanieczyszczenia. Zatyczki do włosów uniemożliwiają odpływ wody i ostatecznie szczelnie zatykają kanał ściekowy. W prywatnym domu ich obecność od razu wyczuwa nieprzyjemny zapach z łazienki (prysznic).
Radzenie sobie z blokadą włosów jest więcej niż łatwe. Wystarczy założyć na odpływ drobną siatkę i w odpowiednim czasie go wyczyścić.
Chemia gospodarcza
Wiele osób uważa, że detergenty i środki czyszczące myją i czyszczą rury kanalizacyjne. Ale to tylko częściowo prawda. Często chemia gospodarcza to okrutny żart.
- Przy wysokim stężeniu substancji mydlanych powstaje tzw. „mydlany korek”. Kapturek piankowy miesza się z innymi zanieczyszczeniami i zamienia w stałą masę. Dzieje się tak szczególnie często w domach prywatnych, gdzie preferowane jest ekonomiczne mycie przy minimalnym zużyciu wody.
- Produkty zawierające chlor niszczą strukturę plastikowych rur i szamb. W efekcie powierzchnie stają się szorstkie i łatwo gromadzą na sobie zabrudzenia. Dodatkowo mała butelka wybielacza wystarczy, aby zniszczyć całą populację bakterii.
Jeśli chlor dostał się do szamba, należy go ponownie zaludnić mikroorganizmami.
Rozmowa z hydraulikiem zrobiła na mnie wrażenie i skłoniła do przemyślenia swoich nawyków. Było kilka rzeczy, których tak naprawdę nie wiedziałem. Ale moim głównym problemem nadal było banalne lenistwo. Wrzucanie resztek, serwetek i innych drobnych zanieczyszczeń do toalety jest łatwiejsze i szybsze. Wiem, że wiele osób robi to samo. Tylko u nas w prywatnym domu konsekwencje dosięgają nie sąsiada, ale Ciebie i Twoją rodzinę.