Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Zniszczone łożyska i uszkodzona uszczelka olejowa to najtrudniejsze i najbardziej kosztowne awarie pralki dowolnego producenta. Gdy użytkownicy staną przed koniecznością wymiany zespołu łożyskowego, starają się unikać powtórzeń. Uważa się, że możesz się uratować - obficie smarując pierścienie i gumę. Proponujemy dowiedzieć się, czy konieczne jest smarowanie łożysk pralki, kiedy i jakimi środkami.

Po co smarować łożysko?

Błędna jest opinia, że nie ma potrzeby dodatkowego smarowania fabrycznych łożysk.Argumentem jest pomysł, że im mniej wspinasz się na nową część, tym dłużej i lepiej to potrwa. Ale zasadniczo tak nie jest - środek smarny jest w stanie chronić zespół łożyska i znacznie wydłużyć jego żywotność, dlatego należy go dodać podczas montażu „pierścieni”.

Łożyska muszą być nasmarowane podczas montażu!

Ale dużo zależy od wybranego lubrykantu. Zwykły Litol nie przyniesie pożądanego efektu - do takich mechanizmów potrzebne są specjalne preparaty. Tylko w ten sposób narzędzie zapewni bezpieczeństwo węzła i ochroni go przed środowiskiem zewnętrznym.

Nie musisz też popadać w skrajności i stale smarować łożyska. Bez powodu nie ma potrzeby całkowitego demontażu pralki – jest to długie, trudne i ryzykowne. Wystarczy przerobić fotelik podczas planowanej wymiany i nie martwić się o kolejne 7-10 lat.

Którego narkotyku użyć?

Kolejne pytanie dotyczy obróbki łożysk i uszczelnienia. Zwykłe samochody nie będą działać z powodu niskiej wydajności. Potrzebujemy specjalnych preparatów o specjalnych właściwościach.

  • Odporność na wilgoć. Wał bębna ma stały kontakt z wodą, dlatego środek smarny musi mieć działanie hydrofobowe. Bez takiego zabezpieczenia łożysko będzie stopniowo tracić fabryczną wkładkę ślizgową i szybko się zapadać.
  • Odporny na ciepło. W trybach wysokotemperaturowych woda w zbiorniku nagrzewa się, a wraz z nią sam bęben z wałem. Jeśli produkt nie „zadziała” w gorącym środowisku, straci swoje właściwości, wpuści wilgoć i rozpocznie się korozja.
  • Może być stosowany na powierzchniach gumowych. Zbyt agresywne kompozycje doprowadzą do stwardnienia gruczołu, co naruszy szczelność montażu i przyspieszy jego zniszczenie.
  • Gęsta konsystencja. Smary w płynie nie przylegają dobrze do powierzchni i wypływają podczas pracy maszyny.

Najlepiej wybrać produkt, który posiada wszystkie wymienione cechy. Tak więc kilka kompozycji pasuje do opisu naraz:

  • " Amplifon" - smar odporny na wilgoć włoskiej firmy MERLONI;
  • „Anderol” - wyprodukowany przez producenta pralek Indesit i ma wygodne dawkowanie (sprzedawany w strzykawkach na 2 zastosowania);
  • " STABURAGS NBU 12" - hydrofobowy, regenerujący, odporny na wysokie temperatury i różne detergenty;
  • " Silicon-Fett" firmy LIQUI MOLY to smar silikonowy, który wytrzymuje temperatury od -40 do +200 i mocno przylega do powierzchni dzięki swojej gęstej konsystencji;
  • " HuskeyLube-O-Seal PTFE Grease" - przyciąga swoją optymalną konsystencją, mocną przyczepnością do powierzchni, ochroną antykorozyjną oraz działaniem w temperaturach od -18 do +117 stopni.

Przedłużenie żywotności zespołu łożyskowego nie jest trudne – wystarczy podczas montażu nasmarować go specjalnym smarem. Ten skok ochroni łożysko przed wymywaniem, korozją i przedwczesnym zużyciem.

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kategoria: