Zaparz aromatyczną herbatę, pokrój plasterek cytryny, włóż do wrzącej wody Myślisz, że to prawda? Ale nie! Herbatę witaminową pije się w zupełnie inny sposób. Sam w to nie wierzyłem jak to usłyszałem - ale to prawda!
W czym problem
Cytryna zawiera dużo witamin i przydatnych pierwiastków śladowych. B1, B2, P, E - i morze kwasu askorbinowego. A jest jeszcze miedź, żelazo, fosfor, potas, sód, cynk, flawonoidy i fitoncydy – chronią przed patogenami. Cytryna pomaga przy beri-beri, obniża ciśnienie krwi, poprawia odporność. Ten cudowny cytrus wręcz poprawia nastrój - dzięki olejkom eterycznym!
Ale jest pewien niuans. Wiele przydatnych substancji znajduje się nie w kwaśnym soku, ale w gorzkiej skórce. Dlatego jeśli jest cytrus, to jest cały, ze skórką. Aby wszystkie przydatne substancje dostały się do organizmu.
Jak pijemy herbatę z cytryną? Wyciśnij sok, zamieszaj - i gotowe. W skrajnych przypadkach miąższ można zjeść po posypaniu cukrem.
A ta droga jest zła!
Jak najlepiej wykorzystać cytrusy
Możesz oczywiście po prostu wyłowić plasterek cytryny i zjeść go w całości. Ale jest gorzka, kwaśna i wcale nie smaczna. Najpierw to zrobiłem.
- Dobrze myję cytrynę, żeby na skórce nie pozostał żaden brud.
- Zawijam owoce w folię spożywczą i wkładam do zamrażarki. Da się bez folii, ale wtedy na skorupce tworzy się cienka warstwa lodu, wtedy będzie przeszkadzać.
- Czekam 10-12 godzin. Ale spójrz na moc zamrażarki. Mam starą lodówkę - a Twoja może za 3 godziny zamarznie cytryna
- Cytrusy ścieram na grubej tarce. Nacieram całość - zarówno miąższ jak i skórkę, po prostu wyrzucam pestki. W dotyku cytryna przypomina sopel lodu, więc zakładam rękawicę na rękę. Jeśli go nie masz, po prostu zawiń owoc w czysty ręcznik.
- Miksuję startą cytrynę, wkładam do foremek na lód i ponownie wstawiam do lodówki.
A kiedy robię herbatę, wyjmuję kostkę lodu z cytrusów i wkładam do filiżanki. Zapach jest wart - oszołomiony! Tarta cytryna pachnie znacznie mocniej niż zwykle - pokrojona w plasterki. A smak herbaty jest bardziej intensywny - kwaśny, pikantny. Jak dodasz miód to ogólnie jest pięknie.
Piję herbatę, a potem kończę jeść łyżeczką starty cytrus, który opadł na dno. Do tego czasu wcale nie był gorzki - oddał cały smak gotującej się wodzie.
Leniwa opcja
Ostatnio się rozleniwiłam - i zaczęłam siekać cytryny w blenderze. Mój, pokrojony na duże kawałki i wrzucony do miski. Vzhik - a puree z cytryny jest gotowe. To prawda, wtedy trzeba umyć blender - ale co zrobić.
Ale wymyśliłam nowe przepisy na herbatki lecznicze!
- Z różą. Dojrzałe dzikie róże zbieram jesienią - mamy morze w parkach i nasadzenia dzikich krzewów, więc nie marnuję czasu na spacery na próżno. Moje jagody, osusz ręcznikiem i zmiel razem z cytryną.
- Z rokitnikiem. Kupuję szklankę jagód, ugniatam je widelcem i dodaję cukier, żeby sok puścił i zmiękł. Następnie mieszam z cytrusami i zamrażam.
- Z imbirem. Biorę mały kręgosłup, wydobywam, czyszczę i szlifuję. Taka herbatka na przeziębienie to pierwsza rzecz, zwłaszcza z miodem.
- Z malinami. Mielę jagody z cukrem, mieszam z cytryną - i wkładam do zamrażarki. Otrzymuje się tak pyszną herbatę - lepszą niż jakakolwiek herbata oolong.
Tak nawiasem mówiąc, można użyć dowolnych jagód - jagód, truskawek, czarnej porzeczki, maliny moroszki.
Pij pyszną herbatę, doładuj się witaminami i nie choruj!