Każdy przynajmniej raz w życiu wpadł na pomysł, żeby posadzić i wykiełkować pestkę pomarańczy (mandarynki, cytryny lub innej), jedząc zaskakująco smaczny owoc cytrusowy. Ale wielu natychmiast porzuciło ten pomysł, obawiając się, że z ziarenka owocu kupionego w sklepie nic wartościowego nie wyrośnie. W rzeczywistości wszystko jest o wiele bardziej optymistyczne. W domu możesz wykiełkować nasionko pomarańczy, a drzewko zachwyci soczystymi owocami.
Główna trudność
Sprzyjającym klimatem dla pomarańczy są tropiki i subtropiki (Włochy, Brazylia, Chiny, Indie itp.).itp.), a mikroklimat mieszkania wcale nie jest zbliżony do pożądanych warunków. To jest chyba główna trudność. Jednak magazyn Miss Purity wyjaśnia, że problemem wcale nie jest temperatura, jak myśli większość początkujących ogrodników, ale słabe oświetlenie i niesamowicie suche powietrze, na które drzewo pomarańczowe jest bardzo wrażliwe.
Złe warunki mocno hamują rozwój, roślina zwalnia trzykrotnie. Jeśli we Włoszech drzewo wykiełkowane z tego samego nasiona pomarańczy (podobnie jak wiele innych owoców cytrusowych) zaczyna owocować po 5-7 latach, to w mieszkaniu w centralnej Rosji proces ten jest opóźniony o 20-25 lat. Czekanie tak długo nie jest najlepszą zachętą dla ogrodnika. Na szczęście istnieją skuteczne sposoby na przyspieszenie wzrostu pomarańczy, i to w sposób bardzo budżetowy i bez większego wysiłku.
Jak wyhodować drzewko pomarańczowe z nasionka
Więc jak wykiełkować nasionko pomarańczy w mieszkaniu?
Kroki przygotowawcze:
- Już na etapie zakupu warto dać pierwszeństwo najbardziej dojrzałym owocom. Nawiasem mówiąc, będą też słodsze.
- Nasiona należy ostrożnie usuwać, starając się ich nie uszkodzić. Niektórzy ogrodnicy zalecają płukanie ich po ekstrakcji. Jest to szczególnie ważne, jeśli musisz przechowywać nasiona przez jakiś czas, aby nie skwaśniały.
- Jeśli jąderka leżą przez jakiś czas, nie należy pozwolić im wyschnąć, w przeciwnym razie jest mało prawdopodobne, że wykiełkują.
- Nasiona ze sklepowych pomarańczy nie są trwałe. A im dłużej kłamią, tym większe prawdopodobieństwo, że „znikną”.
- Do sadzenia warto brać największe nasiona, nie marnując energii na małe: są mniej żywotne.
- Przed sadzeniem można je namoczyć w słabym roztworze wermikompostu lub humatu sodowego na godzinę lub dwie. Zwłaszcza jeśli były przechowywane przez jakiś czas i miały czas na wyschnięcie. W każdym razie przed użyciem warto przestudiować instrukcje dla każdego konkretnego nawozu.Zwiększy to kiełkowanie i pomoże wzmocnić kiełki w przyszłości, aby mogły lepiej przetrwać trudne dla nich warunki.
Gleba do pomarańczy Większość ogrodników preferuje kupioną w sklepie ziemię z napisem „do cytrusów” w nazwie. Za idealny uważa się las (spod dębu lub osiki) lub luźną ziemię szarą z ziemią ogrodową (mieszanka w proporcji 1 do 1).
Sadzenie nasion:
- Na początek wystarczy 100-200 gramowa doniczka, najlepiej z otworami drenażowymi.
- Lepiej wysiać od 3 do 10 sztuk, a następnie wybrać te najbardziej żywotne i mocne.
- Trzeba sadzić na głębokości 1-2 cm już nie, dobrze podlewać. Zasób ru radzi również przykryć doniczkę folią spożywczą z wykonanymi w niej otworami i umieścić ją w ciepłym, jasnym miejscu. Stworzy to warunki szklarniowe, które przyspieszą kiełkowanie nasion.Gdy tylko pojawią się pierwsze pędy, folię należy usunąć i podlewać w razie potrzeby, nie uszkadzając kiełków.
- Nie można dopuścić do wychłodzenia sadzonek i trzeba zapewnić im odpowiednią ilość światła i wilgoci. Raz na 2 tygodnie można je dokarmiać biohumusem lub innym nawozem zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
- Po 3-6 miesiącach możesz wybrać najsilniejsze sadzonki i każdą przesadzić do osobnej większej doniczki. Podczas zbierania należy zachować szczególną ostrożność, aby nie naruszyć kuli ziemi i nie uszkodzić systemu korzeniowego.
- Po zakończeniu przesadzania wskazane jest ponowne nakarmienie sadzonek nawozem. Pomoże im to szybciej się przystosować i nie spowolni tempa wzrostu po stresie.
- Słabe rośliny należy usuwać raz na sześć miesięcy. Już po wyglądzie można dość łatwo określić, które z przyszłych drzew pomarańczowych zaczną szybciej owocować: krępe z gęstą koroną, z krótkimi kolcami lub bez kolców, rzadko zrzucające liście.A szybkich zbiorów nie można oczekiwać od roślin, które często zrzucają liście, z dużą odległością między nerkami (w porównaniu do innych przedstawicieli tego samego gatunku), z dużymi czystymi cierniami i cienkimi, wydłużonymi pędami.
Lifehack od autora Biodegradowalne tace są sprzedawane w każdym sklepie z nasionami - są świetną opcją dla tych, którzy nigdy nie przesadzali roślin i nie wiedzą jak to zrobić. Pomagają przenieść sadzonki do większej doniczki nie uszkadzając systemu korzeniowego i albo same rozkładają się pod wpływem wody i czynników zewnętrznych, albo są łatwe do usunięcia i nie naruszają glinianego pomieszczenia.
Powyższe kroki dotyczą prawie wszystkich cytrusów, z wyjątkiem najbardziej kapryśnych. A jeśli są trudności z wyborem z ogromnego asortymentu i nie ma pewności, że wszystko się ułoży, to magazyn Miss Purity i czołowi agronomowie radzą zacząć od mandarynki.Ta roślina jest dość bezpretensjonalna w warunkach pokojowych i nie spowoduje żadnych specjalnych problemów. Następne na liście nie są kapryśne cytryny i pomarańcze. Lepiej jednak powstrzymać się od sadzenia kumkwatu, jeśli nie ma czasu na jego skrupulatną pielęgnację.
Formacja
Jeszcze jedno warto wiedzieć: sadzonka drzewka pomarańczowego musi się formować w miarę wzrostu. Nie możemy pozwolić, aby rozwijała się tylko łodyga. Rozgałęzienia boczne są niezbędne.
Cytrusy nie rosną cały czas, ale w okresach 4-5 razy w roku z przerwami od 1 do 3 miesięcy. Należy to wziąć pod uwagę, śledzić i szczypać wierzchołek pędu w co drugiej fali wzrostu. To samo dzieje się z bocznymi gałęziami po pojawieniu się na nich kilku liści. W ten sposób można uzyskać pożądaną krzaczastość drzewa i przyjemny wygląd korony. Procedura zapobiegnie również wzrostowi pomarańczy, co jest niedopuszczalne w mieszkaniu.
Warto też obserwować wygląd pojedynczych pionowo rosnących gałęzi, wyginać je lub przywiązywać do pnia, gdy są jeszcze plastyczne.
Obrączka pnia lub głównych gałęzi pomoże nieco zbliżyć owocowanie. Należy to zrobić bardzo ostrożnie: pociągnij za drut, lekko naciskając korę i pozostaw na nie więcej niż sześć miesięcy, w przeciwnym razie gałąź lub sama roślina zacznie wysychać i umierać. W tych miejscach nastąpi skok hormonalny, który pomoże przyspieszyć tworzenie pąków owocowych.
Przy odpowiedniej pielęgnacji i należytej staranności drzewko pomarańczowe w warunkach pokojowych jest w stanie wydać pierwsze owoce za 5 lat, a do tego absolutnie nie trzeba gorączkowo szukać warstw do sadzenia rośliny. Niewiele osób na świecie uprawia w ten sposób owoce cytrusowe. A opieka nad nim nie jest tak trudna, jak wielu ludzi myśli. Ale zalety są oczywiste: jeszcze zanim pomarańcza zacznie owocować, wypełni powietrze w mieszkaniu przyjemnym aromatem, który, nawiasem mówiąc, pomoże w okresach przeziębienia i grypy, ponieważ ma właściwości bakteriobójcze.I bez wątpienia zadbana choinka ozdobi każde wnętrze.