Oczywiście ładowarkę można zostawić w gniazdku. Zostało to przetestowane przez miliony ludzi. Jednak wokół tej praktyki narosło tak wiele mitów, że bardzo trudno jest odróżnić właściwą radę od niewłaściwej. Przyjrzyjmy się sprawie i poznajmy opinię ekspertów - w końcu ryzyko istnieje w każdym przypadku, nawet jeśli w większości przypadków nie jest bardzo duże.
Pobór mocy
Ładowarka naprawdę cały czas zużywa prąd, nawet bez telefonu. Ale nie próbuj zmniejszać rachunków za energię, wyłączając ładowanie.W trybie pasywnym urządzenie zużywa znikome ilości energii, za miesiąc nakręci kilka groszy. Jeśli nie wyłączysz ładowarki z gniazdka przez cały rok, zużycie wyniesie 1/3 kilowata. Przy takich oszczędnościach budżetu rodzinnego nie da się poprawić. Ale jeśli zasadniczo nie chcesz płacić za przekroczenie, nawet tak niewielkie, wyciągnij ładowarkę z gniazdka. To nie jest kwestia pieniędzy, ale chęci.
Zmniejszanie żywotności
Innym popularnym mitem jest to, że ładowarka ma ograniczoną „żywotność”. Im dłużej ładowarka jest podłączona do gniazdka, tym szybciej się zużywa.
Jest w tym trochę prawdy. Zasób urządzenia wynosi średnio 50 000 godzin. To około 2000 dni, czyli prawie 6 lat. Dzięki temu zasilacz może być podłączony do sieci nawet przez 6 lat i nie ulegnie uszkodzeniu.
Załóżmy, że cały czas wyłączasz urządzenie. Wtedy żywotność wzrośnie o kilka lat.Ale czy to ma sens? Za 5 lat zasilacz prawdopodobnie będzie do wymiany - będzie porysowany, styki się poluzują, może nawet pękną. Wiele osób nawet zmienia smartfony po 3-4 latach, ponieważ modele stają się przestarzałe.
Ale jeśli chcesz, aby ładowarka działała przez 10-15 lat i masz pewność, że nie zepsuje się z innych powodów, koniecznie odłącz ją od zasilania.
Zagrożenie pożarowe
Są gniazda z portami USB. Z wyglądu jest to zwykłe gniazdo ze zwykłymi okrągłymi złączami, poniżej których znajdują się prostokątne porty - takie same jak w ładowarkach. A „wypychanie” gniazdka jest takie samo jak w przypadku ładowarki. Pod osłoną ukryte są nie tylko przewody, ale również obwody. To jest więc ten sam zasilacz, tylko stacjonarny – montowany bezpośrednio w ścianie. I jest podłączony do sieci - na stałe. Nic się nie świeci. Nie można więc bać się pożaru – zasilacz nie rozbłyśnie i nie podpali domu.
Ale bądź ostrożny, jeśli w domu występują wspólne czynniki ryzyka:
- stare lub wadliwe okablowanie;
- brak automatycznego zabezpieczenia przed zwarciem i przeciążeniem.
Wszystko może się zdarzyć w tym przypadku. Ale problemem nie jest ładowanie - zwarcie może wystąpić w dowolnym miejscu obwodu. Aby zmniejszyć ryzyko, nie pozostawiaj urządzeń podłączonych do sieci bez nadzoru - nawet telewizora i lodówki. Jeszcze lepiej, wymień okablowanie i zainstaluj niezawodną maszynę i nie martw się o nic.
Kolejnym dobrym powodem do odłączenia ładowarki jest burza. Ale znowu problem nie leży w zasilaczu. Wszystkie urządzenia muszą być wyłączone z gniazdek, są to standardowe zasady bezpieczeństwa przeciwpożarowego.
I oczywiście nie można zostawić w gniazdku zepsutego zasilacza. Wcale nie musisz z niego korzystać - możesz w ten sposób zgubić telefon.
Dzieci w domu
To jedyny ważny powód, aby wyłączyć ładowarkę i odłożyć ją. Możesz podłączyć wtyczkę do zwykłego gniazdka, ale nie możesz tego zrobić za pomocą ładowarki.
Zasilacz jest niebezpieczny nawet w stanie pasywnym. Jest mało prawdopodobne, aby dziecko włożyło palec do portu - złącze jest zbyt wąskie. Ale dziecko może równie dobrze użyć jakiegoś metalowego przedmiotu - igły dziewiarskiej, gwoździa, wąskiej rączki łyżki. Poza tym przewód łatwo się urwie lub przegryzie, nawet mocna izolacja nie jest przeznaczona do dziecięcych zabaw.
Ładowarka ma prąd wyjściowy do 2 A i napięcie do 5 woltów. Taka kontuzja jest bardzo bolesna, więc nie podejmuj ryzyka. Ukryj ładowarki tam, gdzie dzieci nie mogą się wspinać.
Jeżeli w domu jest pies lub kot należy odłączyć również zasilacz. Zwierzęta uwielbiają gryźć druty. Możesz nie mieć zwarcia, ale na pewno zgubisz ładowarkę.
Ale spójrzmy na problem z drugiej strony. Co się stanie, jeśli wyłączymy urządzenie zaraz po naładowaniu telefonu? Marnujemy tylko kilka sekund naszego życia. Jeśli możesz wyłączyć ładowanie, zrób to. Tak jest bezpieczniej.