Mimo, że pójście do supermarketu to najprostsza i najczęstsza rzecz, za każdym razem popełniasz szereg błędów i w efekcie przepłacasz za towar lub przynosisz do domu coś kiepskiej jakości. Pamiętaj dokładnie, co robisz źle, aby sklepy nie zarabiały na Twojej nieuwadze.
Weź przedmiot znajdujący się najbliżej ciebie z półki
Ta sztuczka od lat stosowana jest we wszystkich sklepach samoobsługowych – produkty z datą ważności eksponowane są bliżej pierwszej linii, a te świeższe schowane za nimi.Jeśli chcesz kupić dzisiejszy, a nie wczorajszy chleb i mleko, które na pewno nie rozdzieli się podczas gotowania na serwatkę i twaróg, weź trzecie lub czwarte opakowanie z gabloty. Ale nadal sprawdź datę produkcji i datę, do której produkt powinien zostać spożyty.
Kup pakowane owoce i warzywa
Warzywa i owoce wydają się bardziej atrakcyjne, gdy leżą na polipropylenowym podłożu i są owinięte w folię. Ponadto wydaje Ci się, że oszczędzasz czas, biorąc już spakowany i zważony towar. Jednak najczęściej pracownicy sklepów pakują poobijane lub zgniłe owoce, ukrywając w ten sposób swoją wadę.
Ignoruj przedmioty na niższych półkach
Jakkolwiek dziwnie to nie zabrzmi, firmy płacą supermarketom za eksponowanie ich produktów w najkorzystniejszych miejscach – czyli na półkach znajdujących się na wysokości oczu.W związku z tym, przechodząc między rzędami i przeglądając półki, zauważasz najdroższe i „promowane” produkty. Zawsze zwracaj uwagę na dolne półki. Z reguły są tańsze, ale równie wysokiej jakości towary od lokalnych producentów i marek bez nazwy.
Kup plasterki sera i kiełbasy
Jeżeli krój jest zapieczętowany w firmowym opakowaniu, najprawdopodobniej nie różni się niczym (poza kosztem) od podobnego, ale grudkowatego produktu. Jeśli kiełbasa i ser były krojone przez pracowników supermarketu, to w większości przypadków robiono to nie dla wygody kupującego, ale ze względu na sprzedaż długo oczekiwanych produktów leżących przez długi czas na oknie.
Nie czytaj metki z ceną
Sieci handlowe często grzeszą umieszczając z góry metki z rabatami. Formalnie nie ma w tym żadnego oszustwa, ponieważ na dole zawsze znajduje się dopisek, w którym drobnym drukiem podany jest okres ważności promocji.Ale nieuważni kupujący rzadko czytają informacje na metce - zamiast tego starają się szybko odebrać towar z marżą, zanim zostanie rozebrany.
Są też "zagubione" metki z cenami. Nie znajdują się one w miejscu ekspozycji produktu, ale nieco dalej. Tak więc myśląc, że kupujesz nadzienie makowe lub sardynki w oleju za sto rubli, możesz włożyć do koszyka produkt o tej samej nazwie, którego koszt jest dwukrotnie wyższy.
Jeśli masz wystarczająco dużo czasu, zawsze sprawdzaj kod kreskowy na opakowaniu z kodem kreskowym na metce.
Skup się na tytule, a nie na składnikach
Marketerzy skrupulatnie wymyślają nazwy produktów, które będą stymulować popyt konsumentów.
- Kiedy Twoja ręka sięgnie po ciasteczko z napisem „Dieta”, nie bądź zbyt leniwy, aby przeczytać skład – najprawdopodobniej znajdziesz w nim margarynę, cukier i szkodliwe dodatki do żywności.
- To samo dotyczy czekolady: pod jej postacią można sprzedawać batoniki.
- Z produktami mlecznymi jest haczyk. Śmietana „Domashnaya” to po prostu produkt zawierający mleko, podobnie jak masło „Z Burenki z Miłością”, które w rzeczywistości jest smarowidłem.
Opakowania z produktami naturalnymi powinny być oznaczone zwyczajową, nie zdrobnieniem nazwy: śmietana, masło.
Nie sprawdzaj kwoty na czeku
Jeśli nadal liczysz resztę bez wychodzenia z kasy, to raczej nie chcesz sprawdzać czeku - jesteś zmęczony, pospiesz się, a kolejka jest z ciebie niezadowolona. Ale sklep może cię oszukać:
- wciskaj błędne nazwy lub dodatkowe jednostki towaru (weź jedną paczkę herbaty – zapłać za dwie, kup makaron – zapłać za butelkę drogiego wina);
- przebij promocyjny produkt w pełnej cenie;
- przebić towar po cenie wyższej niż wskazana na metce;
- sprawdź przedmioty, których nie ma w koszyku.
Jeśli trudno Ci od razu zapamiętać wszystkie niuanse zakupów spożywczych, przed pójściem do supermarketu sporządź nie tylko listę zakupów, ale także coś w rodzaju checklisty (na co musisz zwrócić uwagę w każdym z działy).