Aby pralki nie popsuć od razu po zakupie, należy odpowiednio przetransportować nową pralkę. Ważne jest również przestrzeganie wszystkich wskazówek podczas wysyłki używanych pralek. Jeśli zaniedbasz podstawowe zalecenia, możesz szybko wyłączyć sprzęt. Dowiedzmy się, jakie istnieją zasady dotyczące transportu sprzętu.
Procedury przygotowawcze
Transport nowego automatu jest dość prosty. Pierwszą zasadą jest spakowanie podkładki i zamontowanie śrub transportowych. Sprzęt ze sklepu w pełni spełnia te wymagania, w każdym przypadku będzie w oryginalnym opakowaniu, zaplombowanym arkuszami pianki i ze stałym zbiornikiem.
Odbierając nowy samochód od kuriera nie spiesz się z podpisaniem aktu. Wyjmij SMA z opakowania, dokładnie obejrzyj korpus, upewnij się, że są śruby transportowe. Jeśli nie ma wad, to dostawa została przeprowadzona zgodnie ze wszystkimi zasadami.
Trudniej jest transportować pralkę, która była już używana. Zwykle fabryczne opakowanie nie jest zachowane, a właściciele muszą improwizować, chroniąc korpus maszyny kocem, kocem lub gumą piankową. Musisz dowiedzieć się, jak chronić maszynę przed uszkodzeniami mechanicznymi. Używany AGR należy przygotować do transportu. Wymagane:
- odłącz zasilanie maszyny;
- odłączyć sprzęt od sieci wodociągowej i kanalizacyjnej;
- spuścić pozostałą wodę w układzie odkręcając korek filtra zanieczyszczeń;
- przymocuj węże do korpusu, aby nie „bujały się” podczas przenoszenia;
- weź kuwetę na detergenty, wytrzyj jej ścianki do sucha i włóż tacę z powrotem;
- sklej rogi etui na kilku warstwach taśmą klejącą;
- zamocować bęben za pomocą śrub transportowych przeznaczonych do tego celu. Śruby są zawsze dołączone do wyposażenia.
Pamiętaj, aby naprawić bęben, w przeciwnym razie będzie zwisał podczas transportu, uszkadzając pobliskie części pralki.
Jeśli fabryczne opakowanie zaginęło na długo, to jest kilka pomysłów jak zabezpieczyć korpus pralki. Owiń maszynę tym, co masz pod ręką: tkaniną, tekturą falistą, folią stretch lub gumą piankową. Następnie maszyna jest wiązana liną - pomoże to bezpiecznie przymocować domową „skorupę”.
Załadunek i transport
Możesz też przewozić SMA samochodem, ale musi to być kombi. Należy ostrożnie przenosić urządzenie do pojazdu, nie można obracać myjki w różnych kierunkach, stawiać jej do góry nogami, uderzać o poręcze, ściany.Podczas przenoszenia dozwolone jest tylko lekkie przechylenie do tyłu, ale w żadnym wypadku nie należy odwracać sprzętu.
Jak najlepiej ustawić samochód? Najlepszą opcją jest transport sprzętu w pionie, ustawiając go bokiem w kierunku samochodu. Urządzenie należy czymś podeprzeć, aby nie spadło podczas jazdy po wyboistych drogach.
Jasne jest, że nie da się przewieźć samochodu stojąc w nim. Dlatego dopuszczalne jest odłożenie myjki na bok, po uprzednim podłożeniu pod nią miękkiego pokrowca. Ze wszystkich stron lepiej zacisnąć maszynę czymś, aby zapewnić bezpieczeństwo amortyzatorów, rur, czujników i okablowania.
Transport odbywa się w pozycji stojącej lub na boku, zabrania się ustawiania maszyny na ścianie czołowej.
W każdym razie w SMA zostanie trochę wody. Jeśli pralka jest umieszczona na przedniej ścianie, na panel sterowania mogą kapać krople. Elektronika się zamknie, a naprawa zaowocuje porządną sumą.Ponadto czołg ciężki z pewnością uszkodzi mankiet i drzwi włazu. Dlatego tak ważne jest, aby podczas przenoszenia i transportu nie przewracać maszyny.
Jeżeli maszyna leży na boku i nie ma śrub transportowych, zbiornik należy zabezpieczyć gumą piankową. Zabezpieczy to pralkę przed uszkodzeniem elementów wewnętrznych. Proszek lepiej wyciągnąć z walizki i transportować osobno. W kuwecie pozostaje również woda, a nawet kilka kropli płynu może zaszkodzić modułowi elektronicznemu. Lub przynajmniej wytrzyj pojemnik na detergent do sucha i umieść go z powrotem w „pojemniku”.
Jeżeli nie ma innej możliwości, możesz transportować maszynę kładąc ją na tylnej ścianie. Jednak ta metoda transportu jest surowo zabroniona dla sprzętu Zanussi. W myjkach tej marki bloki przeciwwagi ustawione są tak, aby mogły docisnąć zawór dolotowy.
Uszkodzenia związane z nieprawidłowym ruchem AGR
Użytkownicy, którzy lekceważą zasady transportu sprzętu do mycia, poświęcają użyteczność swoich „pomocników domowych”.Nawet jeden, najkrótszy przejazd, trwający 10-20 minut, jeśli nie przestrzega się podstawowych zaleceń, może być dla automatu śmiertelny. Awaria może być na tyle poważna, że urządzenie nie będzie nadawało się do dalszej eksploatacji lub trzeba będzie zainwestować dużo pieniędzy w jego naprawę.
Najczęściej przy niewłaściwym transporcie dochodzi do:
- przerwa w przewodzie zasilającym automat;
- zarysowanie lub odkształcenie obudowy;
- pęknięcie uszczelki bębna;
- złamanie zawiasów lub zatrzasków klapy;
- awaria elementów tłumiących;
- uszkodzenia gumowych rur i węży;
- awaria czujników i zaworów;
- utlenianie przewodów, zwieranie styków;
- awaria programatora (pokrętła do przełączania trybów na desce rozdzielczej);
- uszkodzenie pompy spustowej;
- awaria pojemnika na proszek;
- awaria głównego modułu elektronicznego.
Aby uniknąć wielu problemów wystarczy tylko odpowiednio przygotować automat do transportu. Ze sprzętem należy obchodzić się ostrożnie od momentu jego zapakowania do zainstalowania w nowym miejscu. Przestrzegaj podstawowych zasad transportu, a wtedy „asystent domowy” nawet nie zauważy ruchu i będzie działał jak wcześniej.