Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Około 40% Rosjan uważa, że dzieci powinny pomagać w pracach domowych od 6 roku życia. I mylą się. W większości przypadków, próbując obciążyć 6-latka obowiązkami domowymi, rodzice spotkają się z żarliwym protestem i uporczywą niechęcią. Praca jest ważna, uczy samodyscypliny, samoorganizacji, elementarne sprzątanie i gotowanie to podstawowe zadania każdego człowieka.

Jak nauczyć dziecko prac domowych bez gróźb i skandali? Sukces jest w rękach trzech magicznych psów, jak w bajce „Krzemień”:

  • terminowe rozpoczęcie treningu,
  • emocjonalnie pozytywne tło,
  • wolność wyboru.

Kiedy zacząć

Wystarczy, aby rodzice w porę zainteresowali się dzieckiem, aby później uniknąć pouczeń i kłótni, aby łatwo i umiejętnie oswoić dziecko z gospodarstwem domowym. W rzeczywistości dzieci sprzątają mieszkanie z entuzjazmem, gdy mają około 2 lat.

Wystarczy wesprzeć tę inicjatywę pochwałami, regularnie powierzać drobne rzeczy asystentowi (wytrzeć stół, wytrzeć podłogę po umyciu do sucha, włożyć łyżki do tacy, umyć nietłukące się naczynia). Należy to robić regularnie, chwalić za pomoc, zauważać, jak w „naszym”, „twoim” domu stało się to wygodniejsze, przyjemniejsze, lepsze. Tak więc umiejętność będzie się stopniowo kształtować, a wiedza zostanie utrwalona: sprzątanie=wygoda.

Osobiste doświadczenia Nie ma sensu pouczać 6-latka o komforcie sprzątania. Ci mali eksperymentatorzy nie wierzą w nic, dopóki tego nie przetestują.Jeśli czas jest stracony, a umiejętność nie jest naprawiona, najlepszą opcją jest negocjowanie lub poproszenie o pomoc. W tym wieku chcą być bohaterami, więc miło będzie zaopiekować się mamą.

Co przekupić i czy jest to konieczne

Drugim warunkiem udanej nauki są pozytywne emocje. Przede wszystkim nie wolno nam zapominać: sprzątanie to gra, w którą bawią się dorośli. Usiądź na kanapie wśród opakowań, zabawek i plam na tapicerce i podłodze. Czy jesteś zadowolony? NIE. Oznacza to, że sprzątamy mieszkanie nie dlatego, że „musimy”, ale dlatego, że zależy nam na czystości i komforcie. Dlatego naucz się odczuwać radość i przyjemność, jeśli nie z samego czyszczenia, to z jego rezultatu. Dzieci są jak gąbka, chłoną te pozytywne emocje, a stosunek do domowych obowiązków będzie pozytywny.

I tak, dla dziecka sprzątanie wygląda jak intensywna lub ekscytująca zabawa: rodzice biorą niezrozumiałe, ale bardzo ciekawe rzeczy i coś z nimi robią.Dziecko pragnie być „jak mama” i „jak tata”. Dlatego bierze te same rzeczy i próbuje wykonywać te same manipulacje. Niech to będzie gra, w której dziecko jest ważną postacią, a Ty jego uczniem.

To jest szczególnie ważne, bo uczy małego człowieka brać odpowiedzialność i sprzątać nie dlatego, że „tak trzeba” czy „mama mnie kazała”, ale dlatego, że to on rządzi, dba o komfort w domu i dba o swoich sąsiadów.

To jedna z opcji gry, która pasuje do dzieci liderów. A potem są empatyczne dzieci. Są to fundamentalnie ważne kontakty emocjonalne, psychiczne i fizyczne, relacje, interakcje.

W rodzinie z takim dzieckiem nie ma „ja” i „on”, jest „my”: „Czas jeść”, „Chcemy zbierać zabawki, żeby poskakać na fitball ”, „Chcemy myć naczynia, aby stała się czysta i piękna. To trochę bardziej skomplikowane, bo wszystko, dosłownie wszystko, matka robi z dzieckiem.Ponieważ nie ma podziału obowiązków, ukończenie może zająć więcej czasu.

Ważne Skoncentruj się na procesie, na samym fakcie, że dziecko pomaga. Doskonały wynik to kwestia praktyki, nic więcej.

Do 10 roku życia dziecka nie interesuje wynik, ale udział: pochwała i aprobata rodziców. Z biegiem czasu naczynia zaczną szybciej się zmywać, a na podłodze będzie mniej kałuż, ponieważ doświadczenie i umiejętności będą stale szkolone. Jeśli zrujnujesz inicjatywę krytyką i szukaniem nitów, prawdopodobnie już nie nadejdzie pomoc.

Krytyka powinna być rzadka, rzeczowa i możliwie życzliwa, na przykład: „Och. To ocean, który nam pozostał. I wysuszmy to, żeby się nie zamoczyć. Trzymaj suchą szmatkę, wow, teraz jest ogólnie pięknie! ”

To pozytywne emocje, pochwały, świadomość własnego bohaterstwa lub zaangażowania, radość z otrzymanej pociechy powinny i mogą być dla dziecka zachętą. Każdy inny doprowadzi do ślepego zaułka.

Porozmawiajmy o pieniądzach, chodzeniu do kina i spacerach. Ile pieniędzy dostajesz za zmywanie naczyń, gotowanie śniadań i kolacji, zamiatanie podłóg lub uruchamianie robota odkurzającego? Ani grosza. Wręcz przeciwnie, wydawaj pieniądze na prąd i gaz. Dlaczego więc dziecko miałoby robić to samo za opłatą? I kolejny niuans.

Co powiesz na zarzut: „Już mam lody”? Jak więc przekupić dziecko? To samo dotyczy pójścia do kina. A spacer nie może być w ogóle przedmiotem handlu, świeże powietrze i komunikacja z rówieśnikami to prawo każdej osoby, zarówno Twojej, jak i Twojego dziecka.

Ciekawe doświadczenie Ze starszą córką w ogóle nie zadziałało, ale z młodszą zadziałało świetnie. Dość często recytowałem wiersze o „Moydodyrze” i „Fedorino Gore” Czukowskiego (bo tam jest świetny rytm + niewiele tego pamiętam na pamięć). Dziecko było tak przepojone solidarnością ze szczotkami z grzechotką i „biednymi” naczyniami, że mycie i kąpiel stały się dla niej kwestią zasad.Czasami trzeba się zatrzymać, żeby ręce nie wyschły od wody, a naczynia nie wytarły się do dziur.

Wybierz ostrożnie

Wolność wyboru Boski dar. Nawet niewolnicy mieli minimalną wolę, na przykład nadepnięcia na lewą lub prawą stopę. Czy można więc odmówić swojemu ukochanemu dziecku tego prawa? Oczywiście, że nie.

Amerykański psycholog dziecięcy, autor najsłynniejszych książek o wychowaniu i rozwijaniu samodyscypliny, B. Colorozo proponuje zorganizowanie narady rodzinnej i wspólne omówienie, jakie obowiązki domowe.

Na przykład moja córka lubi więcej gotować, a mamie łatwiej jest zamiatać podłogi w pokoju - dlaczego nie współpracują? 6-letnia dziewczynka całkiem potrafi ugotować kaszę gryczaną lub kaszę manną, podgrzać gotowe danie w mikrofalówce, napełnić i włączyć czajnik elektryczny.

Oczywiście jak kuchenka gazowa to bez pomocy mamy się nie obejdzie, ale jednak.A mama podczas gotowania lub po śniadaniu spokojnie zamiata podłogi, nie martwiąc się, że „dzieci trzeba jeszcze nakarmić”. To idealna opcja. Ale zawsze są obowiązki, których nikt w rodzinie nie lubi. Tutaj będziesz musiał zgodzić się na wykonanie ich po kolei lub podzielić worek pachołków po równo między wszystkich.

Ciekawostka Mnisi buddyjscy rutynową, monotonną pracą medytują i uświadamiają sobie cykliczność życia i procesów zachodzących we Wszechświecie. A Agatha Christie, zmywając naczynia, rozważała sceny morderstw w swoich słynnych opowiadaniach. Monotonna praca pomaga zrytmizować ruchy i oddychanie, uwolnić myśli i podświadomość.

Jednakże wolność wyboru ma swoją wadę - to osobista odpowiedzialność. Nie stój nad dzieckiem i nie powtarzaj 20 razy, że trzeba podgrzać obiad. Wszystko jest proste. Powiedz, że jesteś już trochę głodny i poproś o włożenie zupy do mikrofalówki na godzinę lub dwie (to zwykle wystarcza, aby dziecko skończyło zabawę, obejrzało program lub porozmawiało przez telefon i spokojnie przeszło do innej czynności) .Ale jeśli dziecko zapomniało, możesz równie dobrze usiąść obok niego z burczącym brzuchem i przypomnieć sobie: „Chcę tak jeść!”

Zarówno mali, jak i dorośli ludzie chętniej biorą odpowiedzialność za to, co sami dla siebie wybrali. Czy zauważyłeś, jak gorliwie dzieciak naprawia wieżę śnieżną, którą wyznaczył sobie na posterunek?

Obowiązki domowe wcale nie są ciężką pracą. To ciekawa gra, w którą może grać cała rodzina, i potężny blaster, który niszczy wrogów wygody, wygody i radości. To prawdziwa kosmiczna przygoda, w której ważne jest pozytywne nastawienie, wzajemne wsparcie, wiara w sukces oraz umiejętność doboru broni i taktyki.

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kategoria: